26 sierpnia 2013

30-day Book Challenge- Dzień 14


Dzień czternasty:
Book turned movie and completely desecrated*


Tu miałam trudny wybór. Nie wiem dlaczego, ale zawsze trafiam na dobre książki z dobrą ekranizacją, ew. zdarzały się przypadki gdzie uważałam, że film był lepszy (sic!), ale nigdy nie widziałam tak naprawdę totalnie skopanej ekranizacji.

No dobra. Widziałam. Nie uważam, że książka jest dobra, ale nie sądziłam, że można zrobić jeszcze gorszy film. Bardziej spodziewałabym się, że film uratuje ta opowieść. A tu klapa.
W całej sadze (filmowej) podobała mi się jedynie postać Alice. No dobra klaty wilkołaków też :D Które nota bene widziałam chyba tylko w zwiastunie, bo aż do tej 3 czy którejś części nie dotrwałam. Aktorzy osiągnęli szczyt drętwoty i to jest mój główny zarzut. Aż ciężko to oglądać.







*jak podaje słownik desecrate znaczy zbeszcześcić

3 komentarze:

  1. 'Otchłań zła' Chattam to jest pierwsza część :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, że ja totalnie nie w temacie posta ;)

      Usuń
    2. Spoko ;)
      Faktycznie, jakoś opis mnie zmylił, czytałam serię dawno temu i wszystko mi się pomieszało :)

      Usuń