Dzień trzynasty:
Twój ulubiony autor
Twój ulubiony autor
Przez chwilę zastanawiałam się czy nie podać Andrzeja Sapkowskiego jako mojego ulubionego autora. Z jego wszystkich książek tylko jedna nie przypadła mi do gustu, sagę o wiedźminie pokochałam, trylogię husycką polubiłam. Jednak napisał tak mało książek... To oczywiście nie świadczy o nim źle. Zdecydowałam się jednak wybrać kogoś innego.
Stephen King napisał całą masę książek (można by mu wręcz zarzucić grafomaństwo, ale to pozytywne :P), wiele mam na półce w prywatnej biblioteczce i wiele przeczytałam. Bardzo mało nie podobało mi się całkowicie, w każdej odnalazłam coś dla siebie, nawet gdy mi "nie podeszły". Chyba tylko jednej czy dwóch nie dokończyłam. Klimat jego powieści w sumie zawsze mi się podoba, uwielbiam go.
Na dodatek nie wszystkie jego powieści są z jednego gatunku, potrafi pisać powieści obyczajowe, napisał serię fantasy, a nazywany jest królem horroru :) Zawsze skupia się na psychologii postaci, ich zachowań.
Uwielbiam go po prostu :)
Oj ciężko z tym ulubionym autorem, bo to się co jakiś czas zmienia, chociaż King jak najbardziej - aktualnie na tak.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo skupia się na psychologii. Czytałam trzy jego książki: "Ręka mistrza" była świetna, "Dallas'63" nienajgorsze, ale "Pod kopułą" bardzo mi się nie podobało. Więc trudno mi ocenić tego autora :)
OdpowiedzUsuńTo mnie się bardzo podobało "Dallas '63" (możliwe, że dlatego, że uwielbiam te klimaty), natomiast "Rękę" uważam za nie najgorszą :P
Usuń"Pod kopułą" jeszcze przede mną :)
Ja po pierwszej klapie- "Carrie"- się nie zraziłam i bardzo się cieszę :) Ten autor ma kilka gorszych książek, ale i tak go uwielbiam :)